Yoshi
napisałem to po śmierci mojego najlepszego przyjaciela - mial 17 lat, zmarł na chorobę genetyczną - mukowiscydozę. Rest in Peace.
takiego świetnego kolegę miałem...
dlaczego czasu przeszłego użyłem?
bo dostał w nagrodę lepszy świat...
gdzie nie więdnie żaden kwiat...
Tomek brzmiało jego imię...
podobnie jak moje drugie...
Drugiego tak mądrego..
nie znajdziesz już kolego...
Nie dość że najlepszy przyjaciel...
to na pewno i wy go znacie...
przeciez to Nasz Yoshi kochany...
w kompów świecie obeznany...
Czy napewno nas opuścił?
Nie, on tylko cierpienie porzucił...
Tylko Bogu poszedł służyć...
myślę że wszyscy chcemy go zobaczyć...
Tylko trzeba przeżyć dobrze życie...
zastanówmy się...
czy wywiązujemy z tego się?
Warto naprawiać błędy...
dla śp. Tomka, kocham Cię, tęsknimy za Tobą!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.