za chwilę wybuchnie bomba...
z chwilę wybuchnie bomba
nie zegarowa chociaż o czasie
nie atomowa chociaż wszystko rozerwie
i nie amerykańska... no bo właściwie
dlaczego?
a może rosyjska?
nie...
lepiej radziecka
zresztą nieważne
czy to ważne co rozerwie nasze życie na
strzępy?
czy w przebłysku bólu wogóle pomyślisz że
umierasz
umierajmy powoli
no bo właściwie dlaczego nie?
skoro każdy z nas ma swoją własną radziecką
bombę nad głową
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.