Za mgłą jesieni

Wprawdzie nie czekamy na jesień ale i ta pora jest na
miłość dobra...pozdrawiam :)

Piekny. Działa na wyobraźnię, mam wrażenie jakbym
widziała ją idącą przez park... Malowanie słowami to
wyjątkowy dar...

Oj "góro" zalękniona(!) Subtelnie otula Cię jesienny
nastrój a Ty się go boisz... Wtul się w niego...
zatrać w barwach i mgle - poczuj rześkość myśli
pięknych, dotknij wiary i optymizmu! A co do wiersza,
to swą nostalgię ładnie wplotłaś między wersy...

Tak miło mi się po tym spacerze się zrobiło... Piękny
wiersz :)

Słyszałam te szelesty,
widziałam złote serca,
tylko mgła je zakryła
bielą swego kobierca

więc została już tylko
ta melodia w mej duszy,
która z wiatrem zawodzi
łkaniem też ludzi wzruszy…

czekasz na jesień czy na miłość a jesień to
tylko''przykrywka'':) piękny wiersz:)

Ten jesienny klimat sprzyja poetom...Oby tak dalej!!!
Piękny wiersz. Melodyjny, dobrze się czyta.

Ślicznie u Ciebie jesień łka.....

jesień jest piękna barwna i kojarzy się ze spacerami
po rozsypanym dywanie złotych lisci-a jeszcze jak
idzie się z ukochaną osobą-to prawie siódme niebo
hm...

bardzo piekne polaczenie odchodzącej juz pieknej
jesieni i............

"tylko wiatr jeszcze łka".
mm:).

przestało grać? To tylko na chwilę...ja trzymam tą
myśl, gdzieś na dnie serduszka...żeby przetrwać długie
jesienne wieczory...wiersz oddaje urok jesieni...ale
czy tylko...tej jesieni?

Taki nastroj jesienny nadalas slowami , bardzo mi sie
spodobal Twoj wiersz , spowity mgla , troche
tajemniczy.

/W duszy grać mi przestało...
Tylko wiatr jeszcze...
...łka?/ to już uroki jesieni...ale może chodzi
o...nadzieję :)a ta powróci z wiosną! To już niedługo:
styczeń, luty...maj ;)

ach to jesień w swej sukni szelescie , okryła ją mgła,
le skąd tenłkający wiatr i dla czego?, dobry wiersz.

Nie obawiaj się ciszy - głupiego ogłupi ona jeszcze
bardziej, tobie przyniesie zrozumienie.