Za późno już
Za późno już na lament i żal,
na czarne kwiaty w butonierce.
Za późno też na miłości żar -
gdy po niej masz pęknięte serce.
Za późno na podlewanie róż,
kiedy wspomnienia pamięć tracą.
Za późno kiedy w kondukcie dusz,
wrony na drzewach rzewnie kraczą.
Za późno na dni co się walą
i na szukanie w snach litości.
Znicze się wciąż na rudo palą,
i pustką zieje po miłości.
Komentarze (18)
nigdy nie jest za późno ... nawet gdy miłość do
wieczności odejdzie ...w sercu jest smutek i żal i
pozostaje pamięć ... której nikt nie zdepcze ... znicz
niech płonie i nie zdmuchnie go wiatr ...a przecież
Twoje serce dalej bije ... mówię Ci tyle miłość
możesz jeszcze innej pani ofiarować i zobaczysz że
Rudej ucieszysz w Edenie serce ...
To juz nie płacz i żal- to rozpacz. Przytulam
cieplutko poetę.
"Za późno" - 5 razy występuje, co sprawia, że wiersz
jest naprawdę smutny. Idę się napić wódki.
Pozdrawiam.