zabili go!
Zabili go!
To już kolejny tego dnia.
Chudy, zaropiały, ślepy.
Zabili go... szybko, okrutnie, gazem.
Zabili go... bez wyrzutów sumienia.
Zabili... bez szansy na ostatnie słowo.
Jeden więcej, jeden mniej, bez różnicy.
Tylko trochę więcej dymu z pieca.
Zabili go...
Jezusa zabili.
Kolejnego.
Tym razem już bez odkupienia, bez krzyża,
bez zmartwychwstania.
autor
Sirri
Dodano: 2007-07-05 17:04:31
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wiersz pomimo tego że dramatyczny, to jest także
wspaniały. Duże wrażenie pozostawia po sobie nie tylko
barwa słów, czy też ton wypowiedzi, ale przede
wszystkich sens. Wiele się z nim wiąże. Semantyka w
tym przypadka jest niezwykle bujna i bogata. Można
zinterpretować ten wiersz za każdym razem inaczej,
dowolnie od nastroju.
Brawo dla autorki tego małego dzieła, ukazała nam
wielki kunszt pisarstwa.