Zabłąkane myśli
Słowik przelatuje nad domem mym,
Wróbel w karmniku siedzi,
A ja samotnie chodzę po parku,
Nie wiedząc, co się dzieje na świecie.
Myśli me błądzą gdzieś we wszechświecie,
Nie wiem jak i gdzie,
A ja tych myśli nie mogę znaleźć
I umysł mój cicho jest...
I jeden wróbel na trawie usiadł,
Dziwne było to zjawisko.
Moje myśli do mnie wróciły
I były wtedy bardzo blisko.
Wiadomość do wszystkich! Myślcie, ale nie za często:P Czasem potrzebne są chwile zapomnienia:) Pozdrawiam wszystkich:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.