Zabrakło Ciebie
Zabrakło tchu
gdyż połykałem twe powietrze... jak
szalony
gdy chciałem ukraść twoje niebo...
Straciłem dusze
gdyż ci kłamałem bezlitośnie... ja
skończony...
gdy próbowałem uwolnić się od gniewu...
Straciłem honor
gdyż zawsze byłem wierny sobie... jak
egoista...
któremu wciąż za mało...
Dlaczego świat zamienił się w pustkowie?
Dlaczego życie właśnie tak rozdało
karty...
Dlaczego Bóg wciąż milczy i się chowa?
Powiedz mi proszę czy to są tylko
żarty...
Dziękuje Tobie...
Tak dużo rzeczy zrozumiałem
Dziękuje Tobie...
Że Ciebie nie poznałem... do końca
Dziękuje Tobie...
Że byłaś moim ideałem...
Dziękuje... bo zrozumiałem, że życie to nie
koncert
Chciałem napisać, że kocham tylko
Ciebie...
Ale nieprawda... Spaliło się i rzucam to
palenie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.