zachód nad morzem
Jak nie poddać się radości
kiedy piękno nęci serce.
Jak nie chwycić wiatru w skrzydła,
by napisać o tym więcej.
Granat właśnie wraz z błękitem
zatrzymały żar przestrzeni.
Prawie słyszę, jak się niesie
zachwycony okrzyk ziemi.
Czasem wobec zjawisk świata,
drobne sprawy w bok odchodzą.
Liczyć się zaczyna smuga,
co zawisła tuż nad wodą.
Przetoczyła się przez fale,
przysiadając w puchu piany
i w bezmiarze tkać zaczęła
rozświetlone cud dywany.
Czy toń wody jest złocista,
koronkowa, w cienie szare,
czy też czerwień wymieszała
chłód fioletu ciut w nadmiarze?
Miało prawie się wrażenie
że blask światła ciepło dźwignie
i obejmie nas ramieniem
zanim w morzu słońce zniknie.
Komentarze (20)
Miło powspominać nasze polskie zachody słońca nad
Bałtykiem...
To co opisałaś ..to paleta barwa brawo:)
Radość czerpiemy z piękna krajobrazu, który
opisujesz.Wspaniałe metafory, cudowny dobór
kolorów.Jestem pod wrażeniem.Mistrzowski dobór zarówno
rymów jak i rytmu. Gratuluję. Jestem Twoim wierszem
zauroczony.
Piękny wiersz o zachodzie słońca,lubię
takie klimaty.Pozdrawiam serdecznie.
Jesienią taki ciepły i malowniczy obraz, to miód na
serce.
Bardzo ładnie opisany zachód słońca..można takie
zjawiska oglądać do woli-sam przed paroma dniami
powróciłem znad morza,o dziwo pogoda dopisała i można
było podziwiać to co na co dzień jest nie dla
nas..powodzenia
..a Maly Ksiaze mogl ogladac na swojej planecie
zachody slonca tak czesto jak tylko chcial,
wystarczylo tylko, ze przesunal krzeselko...
Sliczny ten Twoj wiersz!
Misternie oddany wierszem obraz zatapiającego się
słońca w morzu.
Każdy zachód słońca ma swój niepowtarzalny klimat i
urok...
Cudowny klimat wiersza. Bardzo, bardzo mi się podoba.
Z ogromną przyjemnością przeczytałam.
Uroczo i tak barwnie piszesz że aż chce się widzieć to
co sie czyta[albo odwrotnie]Jestem bardzoa na tak.
Piękny wiersz,przypomniały mi się te zachody słońca
nad morzem;)pozdrawiam
Zachody slonca nad Oceanem Indyjskim
sa tak piekne jak zachod nad morzem
opisany przez Ciebie w tym wierszu,,
gratuluje,,,pozdrawiam z daleka.
Podobał mi się twój wiersz pisany jest zachwytem nad
zachodzącym słońcem, niektóre zachody słońca nad
morzem wywierają niezapomniane wrażenia.
ładny jest ten Twój zachód słońca :)