Zaćmienie
Przez dwie godziny dzisiaj
Słońce, gdy zza chmur wyszło,
było (z winy Księżyca)
jak nadgryziony biszkopt.
autor
krzemanka
Dodano: 2022-10-26 08:35:48
Ten wiersz przeczytano 1872 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Uśmiechnęłaś Aniu:)Pozdrawiam.
Fajne!
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli. Miłego dnia:)
Ładnie
szkoda, że nie widziałam
Pozdrawiam
Rewelacja. Krzemka zawsze mnie rypałaś i słusznie.. A
to to co????
przegapiłem , chyba też miałem zaćmienie.
:)
Dziękuję Bawidamku za rymowany (gastryczny) komentarz.
Miłego wieczoru:)
Ugryzł pazerny szalenie,
a potem miał rozwolnienie.
Pozdrawiam Piękna z uśmiechem:)))
Dziękuję kolejnym gościom za komentarze. Miłego dnia
wszystkim:)
mniam!;)
I szkoda tylko, że tak mało;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj
:)))
Księżyc zawsze ma pod górkę.
Fajne.
Pozdrawiam
To prawda, dobra mini,
szkoda, że nie widziałam tegoż spektaklu na żywo.
Bardzo dziękuję nowym gościom za opinie o miniaturze.
Miłego wieczoru wszystkim:)
Witaj Aniu:)
ja robiłem kiedyś zdjęcia aparatem przez zaciemnioną
szybkę i jakoś wyszły:)
A wczoraj padało:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Niestety nie widziałem. Były chmury, ale może gdzieś
tam na chwilę słońce się pokazało. Ja jednak miałem
pilną pracę...
Wierszyk podoba się.