ZACZEKAM
słońce objęło poranek
upiększonym jeziorem uśmiecha się lato
złociste nenufary pewne swej urody
unoszą się na wodzie szczecineckiego
jeziora
krążą kormorany gotowe do łowów
trzciny przysłaniają pragnienie
szczęścia
już dzwoni południe
czy ujrzę śmiałka niosącego mi lilie
wodne
uśmiechasz się dniu
czy to będzie przedwieczorna godzina
nadzieja przedłuża trwanie
może dasz mi w podarunku
kolejny dzień
a w nim
obdarujesz szczęściem
w jesieni życia
już czuję ich zapach
Komentarze (25)
słońce*
łońce objęło poranek
upiększonym jeziorem uśmiecha się lato
złociste nenufary pewne swej urody
unoszą się na wodzie szczecineckiego jeziora
krążą kormorany gotowe do łowów
pięknie:)
pozdrawiam serdecznie:)
"...już czuję ich zapach" Juz sa blisko
:)
Przyjemne oczekiwanie na szczęście:)
Witaj grażynko-elżbieto:) Śliczny wiersz, podoba mi
się "słońce objęło poranek" - ekstra. Całość
bardzo:)) Pozdrowionka w promykach słonka.
Piękny wiersz. Nadzieja pozwala czekać na szczęście,
dzięki niej życie ma sens... Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny obrazowy wierszuś+++++++
Pozdrawiam serdecznie Grażynko:)
Mnie tez zastanowily te memuary....wydaje sie
jednak,ze chodzi o nenufary:)Ladny wiersz.Pozdrawiam
cieplutko.
Bardzo ładny wiersz, tylko zastanawiam się czy słowa
"memuary" / z franc. wspomnienia w formie
żartobliwej/
użyłaś celowo, czy miały pływać nenufary? W jednym i
drugim przypadku tekst ma sens, jest pełen uśmiechu ,
słońca i nadziei. Pozdrawiam miło:)
Miły wiersz. Romantyczny obrazek z nad jeziora, z
ukrytym pragnieniem wielkiej miłości. Brawo!+