Zagubiony
Nie rozumiem nic...
Nie rozumiem nic...
Puby, ludzie, liście
Świat, cmętarz, eden...
Najwyższe budynki,
Skaczemy...
Te ciągłe śmiertelne zabawy
Nic już nie rozumiem
Pogubiłem się
Ona tak śliczna,
Pewnie nie wie czego chcę.
Oczywiście, przecież mnie nie zna
A to takie proste, dwa słowa:
-dzieńdobry (dzieńdobry)
-idziemy (chodźmy)
Świat, ego, instynkt
Wyznanie miłości...
Nic już nie rozumiem
Pogubiłem się
Podchodzi do mnie
-Mogę przeszkodzić - pyta
Odpowiadam - spirdalaj!
Nie ma litości dla takich
Pogarda i nienawiść
Nic już nie rozumiem
Pogubiłem się...
Komentarze (3)
no ja tez nic nie rozumiem....;) to dobry moment na
odnajdywanie się:) owocnych poszukiwań!
świat to czasy zagubienia gdy mimo wartości nic nie
pragniemy dawać innym.. tylko żądamy Trudny wiersz ale
prawdę o tym stanie mówi zniecierpliwienia, bo sensu
brak istnienia wielu ludziom Forma ładna
chyba rzeczywiście pogubiłeś się