zakochana
zakochana...tak było kiedyś
akcja rozwijała się niesamowicie szybko
próbowałam zatrzymać tempo
dziś pozostało tylko poszukiwanie
zaginionych motyli...
autor
agnieszka30
Dodano: 2010-04-08 19:39:06
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Motyle nocne? Bo ja ćma mała, wredna.. M.
smutno i cichutko... dobrze, że jeszcze masz w
zanadrzu motyle...ładnie brzmi,pozdrawiam
Pośpiech nie jest wskazany. Dążąc do piękna gubimy
jego wartości, które ciężko odzyskać, jak zaginione
motyle. Pozdrawiam, ciekawy wiersz:)