Zakochana
Dla zakochanych...
Zakochana
podśpiewuje sobie,
piosenkę o miłości,
tak dobrze jest żyć!
woła
tak dobrze jest kochać!
Zakochana
smutna kolejnego dnia
płacze, szlocha
nie spojrzał na mnie ani razu
myśli
nie chcę już kochać!
Zakochana
dalej On jej w głowie
dalej jego oczy lazurowe
po co mi miłość
pyta
jeśli tak ponuro?
Zakochana
planuje kolejnego tygodnia
jak pozbyć się z głowy Jego
żegnaj, mój kochany
powtarza
żegnaj słońce…
Zakochana,
leży w kałuży krwi,
ze zdjęciem ukochanego,
przebitym przez nóż,
nóż przebił też jej brzuch…
już nie będzie cierpiała,
już nie będzie wołała,
myślała, pytała, powtarzała…
nie będzie już kochała…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.