Zakochana w...
Nigdy go nie przytuli
nie splecie dłoni z dłonią
Dogonić też nie może
bo chodzi swoją drogą
I obezwładnia ciało
i klei się do myśli
a ona ciągle marzy
by chociaż raz się przyśnił
Biega za nim ukradkiem
poprzez urwiste zbocza
żeby zobaczyć chociaż
iskierki w jego oczach
Szukając go wśród żywych
wdepnęła w piekła czeluść
Nauczkę ma by nigdy
nie kochać się
w peelu
autor
ewaes
Dodano: 2019-05-11 23:29:59
Ten wiersz przeczytano 2414 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Nie spotkała tego właściwego, bywa, że trafi się
podróbka.
* jestem
Gdyby to było o moich wierszach - nie byłoby problemu.
W większości peelem ja sam. (Tylko niestety nikt
kochać się we mnie nie chce.)
Świetne erekcjato, pozdrawiam :)
Super.
Pozdrawiam niedzielne :)
Serce złapane w sieci. :):)
miłosc az do piekła
super erekcjato!
do piekła i z powrotem
hi hi hi super Ewuniu miła ...
Dziękuję za komentarze :*)
Fajne erekcjato, nigdy bym nie zgadła.
Prawdziwie, choć ze smutkiem.
a może w peerelu :)