Zakochana
Co się ze mną dzieje?
Czemu te chmury na niebie
Mają kształt jego oczu?
Czerwona sukienka, różowa?
Jaką założyc, w której się spodobam?
On się na mnie spojrzał!
Nie, to nie był zwykły wzrok!
Czemu teraz tak wesoło mi?
Czemu tak skakac bardzo chcę?
A kiedy spotkam go z koleżanką
zła jakaś jestem
i potem trochę
humor mam gorszy.
Ale zaraz się poprawia, gdy na mnie
spojrzy.
Komentarze (3)
Wiersz bardzo prosty w wymowie, polecam stosować
więcej metafor i przenośni. Daj trochę pogłówkować
czytelnikowi, co poeta miał na myśli.
Pozdrawiam serdecznie
Typowe objawy zakochania..;)
A na końcu wiersza aż prosi się o dopisanie na końcu
coś w rodzaju:
"Ale gdy On patrzy na mnie wiem, że jestem tą jedyną"
lub "Lecz poprawia się od razu, gdy widzę pożądanie w
jego oczach na mój widok".. przynajmniej według mnie;)
Są to luźne uwagi, więc zrobisz jak zechcesz;]
+
Ładny wierszyk, ale to zakończenie takie jakieś...
nijakie Daję!+