Żal
Znów przyszedł niespodziewanie
choć nieproszony pojawił się.
Tak bardzo chciałam przed nim uciec
niestety ponownie schwytał mnie.
Długo trzymałam go na dystans
widać sprytniejszy ode mnie jest.
Choć trudno słowami go opisać
za serce jednak mocno ściska.
Wiem że długo nie pozostanie
nie ma dla niego miejsca tutaj.
Wszak nie jest miłym gościem
ten żal co dzisiaj odwiedził mnie.
Czasem bywają takie chwile, kiedy brak jest słów, tylko w środku coś ściska. Dobrze, że to tylko krótkie chwile.
Komentarze (8)
On zawsze jest sprytniejszy .. wystarczy .. że myślami
wrócisz na sekundę wstecz ..więc zagraj z żalem w
szachy i mądrzejszą od niego bądź .. zamknij
wspomnienia stare i nową drogą z miłością krocz ..
Klimat nie może być obojętny, skoro w grę wchodzą
uczucia, do których zalicza się żal. Ładny wiersz,
pozdrawiam :)
Do Siego Roku!
Dziękuję za komentarze. Przecinki zlikwidowałam.
Pozdrawiam ☺
Tak już jest, każdego dopada smutek, żal, tęsknota,
powody bywają różne. W tym przypadku nie jest to
wygasła miłość, po prostu czasem przychodzi taka
chwila, że nagle żal serce ściska i nawet nie potrafię
tego w słowa ubrać. Na szczęście znika dość szybko,
zwłaszcza jeśli, ktoś życzliwy jest obok.
To prawda, czasem nachodzą nas różne smuteczki i żale,
cóż poradzić - trzeba przeczekać. Aniu, jeśli użyłaś
przecinki w pierwszej zwrotce, powinnaś w pozostałych
być konsekwentna. Pozdrawiam:-)
Jeszcze krótszych, tych krótkich życzę.
Ech dawna wygasła miłość i cóż na to poradzić, hmmm-
trzeba żyć dalej jak gdyby nic się nie stało.
Świetny wiersz☺