Zamarznięty raj
Gomen nasai Mujhe maaf kardo Przepraszam Slihah Forgive me Je suis desolé Lo siento Ik ben droevig Sono spiacente Perdóname!
(ONA)
Wysyłam moje SOS w świat,
Proszę, wysłuchajcie mnie!
Wysyłam moje SOS w świat,
moje serce jest zimne,
straciło ochotę na miłość!
(ON)
Zostałaś sama w swoich smutkach
Tak daleko stąd...
Gdzie promienie słońca nigdy nie
docierają.
Mogłabyś się przyzwyczaić
do swojego zamarzniętego raju,
do swojej samotności.
(ONA)
Moja wyspa jest taka chłodna,
zabija każde żyjące uczucie.
Patrze gdy umierają,
powoli,
cicho
żegnam się z ciepłem.
(ON)
Gdy czytam Twoje listy,
myślę, że to miłość decyduje,
nadszedł czas, byś straciła wszystko.
Wybacz mi,
musisz zostać na swej Arktyce,
w swym lodowym więzieniu.
(ONA)
Nikt nie dostał mojego listu,
to była moja kolejna pomyła.
Chciałabym mieć ciepłe serce,
żywą duszę.
Ale nadal stoję tu,
na mojej wyspie,
a fale powoli zmywają moje istnienie.
Tak bardzo mi smutno, bo wiem, że jutro będzie to samo. Najgorsze jest to, że WIEM! Mam już dość tego chłodu, który mnie otacza! Ale nie potrafię być inna... Tak stworzyłam swoją wyspę, którą z dnia na dzień fale zatapiają. ;( ;( ;( Och Samotności! Moja wierna przyjaciółko, kiedy pozwolisz mi siebie zostawić?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.