Zamień mnie w boginię
Jestem kompletną wariatką
z wiolinowym kluczem.
Nocami stukam w drzwi kołatką,
albo zły duch w coś tłucze...
A dniami, jak w malignie
wkładam nuty w pięciolinię.
Może ktoś mnie doścignie,
albo zamieni w boginię...
autor
koan
Dodano: 2007-05-03 12:01:49
Ten wiersz przeczytano 415 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
krotkie,zwiezle...fajne:)