zamilcz
Prosze...zamilcz,
nie mow juz nic.
Twe kazde slowo,
boli mnie coraz bardziej.
Wiem, ze cierpisz...
ja tez, ale z Twoich lez.
Twe oczy sa takie smutne i szklane
a usta wciaz mowia ..blagam" i
,,kocham"...
Musze juz isc,
nie moge patrzec
jak slowa przelewasz na lzy.
Blagasz,
bym wrocila,
lecz ja nie potrafie.
nie kocham Cie
mimo, ze probowalam.
Nic nie czuje
mimo, ze chcialam...
autor
grzeczna_diablica
Dodano: 2004-10-10 12:55:06
Ten wiersz przeczytano 480 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.