Z zamkniętymi oczami
Mam w pamięci wszystko
gesty, uśmiechy, słowa
najdrobniejszy szczegół
wyławiam z wyobraźni.
Przywołuję obrazy -
ładnie Ci w niebieskim,
ustami ust dotykam
na zdjęciu.
Bezdomna jest ta miłość
i wciąż nie spełniona,
która wyjść nie potrafi
ze sfery marzeń.
autor
zdzisław
Dodano: 2011-03-10 15:48:10
Ten wiersz przeczytano 831 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
niespełniona, czy nie spełniona ? Skoro nie spełniona
to niech ruszy ku spełnieniu, choć na chwilkę.
Dosc wyobrazen,przyszla pora spelnienia
marzen,Zdzislawie.!Wspanialy ,czuly i cieply
wiersz.!
tematyka, rodzaj klimat +++ i na dodatek tak cudnie mu
w tych prostych wersach. Miłość niebieska- nostalgia i
bezdomna, ale czy do końca? Zdecydowanie przemawia do
mnie. Pozdrawiam
Romantyczna dusza i serce wypełnione miłością i po cóż
słowa....
niebezpieczny to stan zawieszenia w marzeniach...
;-))) pozdrawiam liści szelestem ;-))) vel atma
Wspaniała retrospekcja, piękna miłość, taka nigdy nie
ginie...
Marzenia są piękne, ale zyć się nimi nie da!
Pozdrawiam!
Pięknie piszesz o miłości. Pozdrawiam
ładnie, o bezdomnej miłości..../niespełniona/
Niestety piękne marzenia nie mają mocy spełnienia.
smutny wiersz o platonicznej miłości, niespełnionej,
zawiedzionej nadziei
Najbardziej boli nie spełniona miłość. Smutny,ale
piękny wiersz. Pozdrawiam
Smutno, że bezdomna ale piękny wiersz. Pozdrawiam!
Miłość wymarzona- piękna, choć nie spełniona.
bardzo stonowany jakby z rezygnacją. Podobają mi się
dwie pierwsze zwrotki w trzeciej czuję jakiś niedosyt
i ta informacja o fizyczności jakoś zgrzyta. +