zamyślenie...
Ześlij nam Panie dobry los.
Nie ważny pełny trzos.
Daj poznać, że jesteśmy ważni,
skłonni do wyrzeczeń i przyjaźni.
Pomóż zrozumieć co ważne na tym świecie,
zanim drugiego złym słowem obdarujecie.
Niech każdy będzie oparciem dla Człowieka
i z pomocą długo nie czeka.
Jak trudno dogodzić osobie,
której jedyną myślą
jest ośmieszyć, poniżyć,
zmieszać z błotem,
dać do zrozumienia,
że jesteś wielkim kłopotem.
Ludziom złej woli nie dogodzisz,
dopóki nie zamilkniesz,
albo z ich zdaniem się nie zgodzisz.
Stojąc nad grobem zrozumiałam,
że na próżno w życiu się starałam...
Komentarze (31)
Gdyby każdy stosował zasadę "nie czyń drugiemu, co
Tobie nie miłe", to byśmy mieli raj na ziemi...
Pozdrawiam ciepło Gabiś :)