Zapachniało żniwami
Na rozległych łanach już żniwa się czuje.
Kłos się sztywno trzyma, w ziarnach białe
mleko,
lekko, delikatnie wiatr zbożem faluje,
czesze wielkie łany, pachnie chleb z
daleka.
A ogromna lipa, to pszczół uwielbienie,
tu pszczela orkiestra złoty nektar zbiera ,
wyrosła przy studni, ugaszcza swym
cieniem
tych, którzy pragnienie gaszą tu i
teraz.
Kolorowe malwy trzepią falbankami,
wabiąc tym kolibry do pięknego kwiata.
Na pastwiskach jaskry, łąki z
stokrotkami,
już niedługo minie pół pięknego lata.
Wkrótce będą żniwa, po nich obraz szary,
ruszą znowu orki pod nowe uprawy,
tylko jarzębiny zaognią koralem,
znów zapachną sianem skoszone potrawy.
Na przekór szarości kwitną georginie,
by nie było tęskno za cudownym latem
i kwiaty jesieni, lwie paszcze i cynie.
Zmieni się w pomarańcz znów jesienna szata.
Komentarze (50)
Bardzo serdecznie dziękuję Państwu na ocenę mojego
wiersza i pozostawienie tam komentarzy.
Obrazowy wiersz i to niesamowicie :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Takie swojskie klimaty i te malwy pod oknami starej
chaty...
na polach jest droga do nieba
Jej - ja tam byłam i widziałam. Bardzo obrazowo.
Pozdrawiam
Piekny obrazowy wiersz
Będą na wyjeździe przemieszczaając się z miasta do
miasta podziwiałam piękne widoki zachwycając się
pięknem pól i łąk Teraz mam okazję przeczytać Twój
barwny wiersz Powróciły wspomnienia :)
Cieszmy się urokami lata Na jesień przyjdzie czas :)
Pozdrawiam serdecznie Broniu
Piekny obrazowy wiersz
Będą na wyjeździe przemieszczaając się z miasta do
miasta podziwiałam piękne widoki zachwycając się
pięknem pól i łąk Teraz mam okazję przeczytać Twój
barwny wiersz Powróciły wspomnienia :)
Cieszmy się urokami lata Na jesień przyjdzie czas :)
Pozdrawiam serdecznie Broniu
Broniu jak dobrze pamiętasz wszystkie kolory
,przedstawiasz je niesamowicie ,zresztą jak zawsze w
twoich wierszach jest tyle ciepła dziękuje nic dodać
.
Piękne barwy jak zawsze strasznie ładny
wiersz.Pozdrawiam serdecznie p.Bronisławo:)
U Broni zawsze barwnie, pejzaże cudowne i tak
wdzięcznie opisane, że nic tylko brać obrazy w ramy i
podziwić :) tymczasem pozdrawiam :)
Pięknie piszesz, ale ja nie chcę jesieni. :(
Niech zawsze będzie lato. :)
Pozdrawiam najserdeczniej z uśmiechem :)
Witaj,
jak zawsze u Ciebie piękny, kolorowy krajobraz
kolejnej pory roku.
Wyzwoliłaś refleksje - znowu mija lato...
I tak rok po roku, ale jakby coraz szbciej.
Miłego tygodnia.
Serdecznie pozdrawiam.
Dobrze, że kwiaty uzupełnią swą barwą piękno wokół,
nacieszą wzrok, zapachem odwrócą myśli od przeciwności
losu, swym urokiem pocieszą skołatane serca No i
przypomną...znowu rok upływa...od żniwa...do żniwa...
Pozdrawiam ciepło i urokliwie całym pięknem naszego
lata...wróciłam z urlopu, czas zajrzeć na działkę, jak
tam moje kwiaty przetrwały
Broniu, u Ciebie nie tylko zapachniało żniwami tu jest
tak pięknie, że chciałabym wejść w ten obraz, który Ty
tak prześlicznie namalowałaś słowami:)
Lato przeminie, przyjdzie jesień za nią zima i wiosna,
która nas przebudzi do życia a Ty słonko tak jak te
cztery pory obudzasz nas swoimi wierszami:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Spod Twojego pióra Broniu wychodzą wiersze pachnące
polską przyrodą.
Pozdrawiam serdecznie paa :))