Zapamiętanie
Czy pamiętasz miła, kiedy po raz
pierwszy?
W absolutnej ciszy i w pełnym skupieniu.
Chciałaś tak do końca poznać strofy
wierszy,
By wiedzieć dokładniej, co mam na
sumieniu.
Siedzieliśmy wtedy nad pięknym jeziorem,
Obrośniętym w koło gęstymi trzcinami.
W których młode ptactwo do hasania
skore,
Mówiło dyskretnie nie jesteście sami.
Do wody jeziora przejrzystej jak łza,
W której jeszcze dzisiaj tyle stworzeń
żyje.
Chcę by powracała ciągle pamięć ma,
Gdy twój pocałunek spoczął na mej szyi.
Zawsze podziwiałem czar Twojej urody,
Twe kształty bogini i uśmiech powabny.
Podobna do nimfy, która wyszła z wody,
Przyodziana w szaty zwiewne i jedwabne.
Te rozkoszne chwile nie mogły trwać
długo,
Trzeba było wracać w pośpiechu do domu.
I od tamtej chwili serce jest Ci sługą,
Tajemnicy owej nie zdradzam nikomu.
Komentarze (14)
Piekne wspomnienia...pełne ciepła :)
Słodka ta tajemnica, a przy okazji piękny opis chyba
wieczoru nad stawem.
Zgadzam się z Eurydyką, choć klimat i treść wiersza
już teraz mnie ujęły:)
piękny i czuły wspomnieniem przyodziany...lubię takie
romantyczne wiersze...
Przepiękne wyznanie!!! :-)
Wiersz ciepły, ciekawy w treści, lecz popracowałabym
nad nim jeszcze trochę, żeby był
dwunastozgłoskowy.np."Czy pamiętasz miła, kiedy po raz
pierwszy w błogiej ciszy lata i pełnym skupieniu,
chciałaś wysłuchiwać strofy moich wierszy, aby poznać
lepiej, co mam na sumieniu?"itd.
...gratuluję pięknego wiersza...
bardzo ładny wiersz:)
piekna chwila ktora sie w pamieci uwiecznila na stale
....swietny wiersz
Serce rośnie, czytając takie wiersze.Pozdrawiam .
z przyjemnością przeczytałam... ps. Dziękuję...
Bardzo ładny wiersz i mam odwagę przyznać że te
wiejskie stawy,ta zieleń przy nich i ta klarowna
woda...i Wy oboje nad tym stawem to jakby całkiem
podobne sytuacje i odczucie jakbyś pisał wiersz o mnie
i o mojej drugiej połówce co mocno trzymam do
dzisiaj...powodzenia
Miło, cieplutko. Pozdrawiam
Ładnie opisałeś zapamiętanie , rozmarzyłam się :)