ZAPĘTLONA
zostawiona
na pastwę myśli
świruję
diabły
cieniami wychodzą
spod łóżka
tak zimno
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2015-12-14 14:55:44
Ten wiersz przeczytano 832 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
brrrr ;)
Podoba mi się pomysł al-bo na tytuł, pozdrawiam obie
panie :)
Peelko, popastw się trochę nad tymi diabłami - niech
mają za swoje, niecnoty.
Pozdrawiam ciepło:)
ZAMYŚLONA - dałabym przewrotny tytuł:)
Tym diabełkiem to chyba ja jestem Joluś, hi, hi.
Pięknie napisany refleksyjny wiersz☺
Peelka z talentem do świrowania:)
To się przydaje, szczególnie wtedy gdy trzeba
rozwiązać jakąś szczególnie napiętą sytuację:)
Ściskam, Jolu:):*
strach ma wielkie oczy a Ty masz przyjaciela co bywa
u Ciebie
co niedziela Pozdrawiam serdecznie:))dziękuję za
komentarz u mnie
Zoleander -a może to pomyłka zamiast diabłów to są
anioły,a myśli zawsze można rozpętlić .Pozdrawiam
różnie mówią na tych co chowają
się pod łóżkiem.
Pozdrawiam serdecznie
Strach ma wielkie oczy, pomaga dobra muza:-)
dobre:)
Cudnie
Super miniatura, ale, taka sugestia - wyrzuc koncowe
"tak", zamien "swiruje" na wariuje, a bedzie idealnie.
Lecz to autor decyduje. Pozdrawiam.
Witam.. ładnie ..aż strach się bać ..i te diabły spod
łóżka .
Czy mają rogi? .Pozdrawiam serdecznie:-)))
Z Tobą cieplej diabliczko :-)