Zapomniałam
Zapomniałam jak być szczęśliwą
Zamilkłam w swym świecie
Licząc tylko na siebie
Pragnąc najlepszego
Zapomniałam co to jest prawdziwy uśmiech
Posmutniałam z dnia na dzień
Opadając bezimiennie na twarz
Szukając wejścia do szczęścia
Zapomniałam jak stąpać po ziemi
Wyrzuciłam wszystko z serca
Marząc o szczerej miłości
Nie gardząc przy tym nikogo
Zapomniałam kim tak naprawdę jestem
Słuchałam uczucia co biło jak dzwon
Marniałam bo to nie było to
Szepcząc układam się powoli na dno
autor
Adulka1988
Dodano: 2009-03-10 22:28:03
Ten wiersz przeczytano 643 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Rozmarzyłem się przy tym wierszu.
Całkiem przypomina mnie tylko ja z własnej woli jestem
tam od bardzo wielu lat i nie mogę się odbić bo za
każdym razem ktoś rzuca kamieniem mówiąc że to mój
świat.
Masz u mnie buzi za nadzieje.Jolla
Dość smutny wiersz, ale po dojściu na dno kiedy nie
chce się nic i odechciewa się żyć przychodzi Nadzieja.
Życzę wytrwania :)
Nawet coś,co jest pesymistyczne,może byc piękne... :)