zaraz
zaraz będzie śnieg
zaraz będą święta
zaraz będzie rodzinne fetowanie -
a ja będę istniał na jego krawędzi
mając wrażenie ,
że nikt o mnie nie pamięta
warszawa,22.9.2009
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2009-09-26 12:50:11
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ale tak nie musi być...Z największego smutku można
uszczknąć drobinkę radości dla siebie.Wiem coś o tym i
lubię takie miniaturki
Ten wiersz przypomina mi tamte święta Bożego
Narodzenia.Wtedy też miałam wrażenie,że nikt o mnie
nie pamięta.Wiersz smutny,ale prawdziwy.