Zasłaniam oczy rękami, abyś nie...
Zasłaniam oczy rękami,
abyś nie widział łez moich.
Nie było nic między nami,
nic między nami nie stoi.
Nie musisz też demonstrować
humorów swych wobec mnie,
nie musisz urazów też chować,
powiedz- a będzie Ci lżej.
Nie musisz sie także tłumaczyć,
bo i tak niczego nie było.
Potrafię Tobie wybaczyć,
choć serce mnie nieraz zraniło...
Może Cię kiedyś zapomnę,
wyrzucisz mnie Ty z myśli swoich...
Na razie zasłaniam oczy,
abyś nie widział łez moich...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.