Zasnąć
dla moich rodziców....
Chcę uciec
Chcę zniknąć
Nie chcę słuchać
Nie chcę mówić.
Chcę milczeć
I usnąć na wieki.
Pomóż mi!
Oszaleję…
Głowa mi pęka…
Słyszę wyzwiska…
Za co?!
Co zrobiłam źle?!
Czym zawiniłam?!
Kogo aż tak zraniłam?!
. . . . .
Słyszę ciszę…
Widzę ciemność…
Nic nie widzę,
Nic nie słyszę…
Zasnęłam – nareszcie!!!
dzięki wam - tego pragnę....
autor
Mikaja
Dodano: 2004-12-05 13:11:06
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.