Zatoka
Zatoka
Stara chatka nad brzegiem przez ludzi
Zapomniana, aczkolwiek piękność
Swoją obecnością zaznacza. Piękne
Drzewa, trzcina dookoła, jakby czas
Się tu zatrzymał. Cudną
jesień na końcu Zatoki koło znów
zatacza i tylko cisza
Dookoła swą muzykę w myślach nuci
I śpiew ptaków cichutko nam tu pomału
Z biegiem czasu przywróci, a życie nasze
Płynie nieustannie i pustka w
sercach
Naszych tylko pozostanie.
,,marzyciel,,

,,marzyciel,,


Komentarze (10)
Dziękuję - Pozdrawiam :)
Tytuł mnie tu przywiódł?
I nie ukrywam rozmarzyłam się tym wierszem, poczułam
się jakbym stała w galerii przed tym obrazem, który
sprawia, że człowiekiem targają pragnienia;)
Końcówka wiersza burzy sielski obraz złowrogo wiatr,
targa trzciną i spienione fale dotykają brzegu raz po
raz...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Ładny jakby fotograficzny kadr zatoki i zaduma nad
przemijaniem, pozdrawiam nowego bejowicza:)
Ładnie namalowałeś słowem...miłego wieczoru;)
Serce nie powinno być nigdy puste... Ciekawy wiersz :)
Pozdrawiam :*)
☀
Ładnie:))
Ładnie:)
Cudna melancholia w obrazie.
zaciekawiłeś
Ładnie.