ZATROSKANIE
...lecz jeśli miłość dogasa
jak płomień zbyt krótkiej świecy
iż zda się ćma tylko zdąży
skrzydło w nim ogrzać nim zgorze
patrzeć aż tchnienie ulotną
czarną się wzniesie smugą
jak tytan porwać żar póki
tli się choć drży czując koniec
i niby najdroższy diament
w ramionach lęku nadziei
na inną przenieść rozpalić
powiedz nam - serce – cóż czynić?
/11.03.2009/
autor
wodnik2
Dodano: 2009-03-13 09:20:24
Ten wiersz przeczytano 1121 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Twój wiersz zatroskanie mhmmmmmmm mówi nam o
przemijaniu jak i o bólu ..
nic tak nie odda tego momentu jak właśnie ta chwila
która jest dramatyczna i taka wymowna czyli ćma
frunąca w stronę płonącej świecy...poetycki to moment
ginącego uczucia mhmmmmmmm lecz nie zawsze musi tak
być każde uczucie można uratować jak każdy tlący się
płomień ...zależy to tylko od nas ...Pozdrawiam zawsze
z uśmiechem:)
Serce samo odpowie, ono wie przecież najlepiej.
Ślicznie...
pod wrazeniem...swietnie napisany,doprawdy,kazdy wers
ma swoje miejsce,wlasciwe,do tego ta koncowka,na
doczepke jakby...i niby...a po tym to dynamiczne
zdanie.JAK dla mnie super.
Intrygujący wiersz.
Pięknie wiersz napisany, trzeba dokładać do ognia
miłości by nie zgasł:)
Wiersz nie jest piękny, za to jest bez rytmu i tak
naprawdę o niczym. Jak na autora, który szczyci się
posiadaniem dwóch zielonych stalówek to stanowczo za
mało.
Wiersz wzrusza. Jest w nim smutek, ale też
nadzieja.........na dobrą radę.
tylko nie "ramiona lęku" bo to wiersz niezwykły;
pozdrawiam z podziwem:)
To prawdziwe "zatroskanie" ,bardzo zyciowy wiersz...
Wyprzedzic cme. Rozzarzyc plomien. Wierzyc, ze sie
uda.
Wiara czyni cuda. Powodzenia. Piekny wiersz. Plus.
przygarnąć przytulić wybaczyć i dobrem Nowe iskry
rozżarzą Wiersz bardzo piękny jak uczucie wielkie nim
kierowało Na tak! Pozdrawiam
gdybyśmy wiedzieli odpowiedzi , wszystko byłoby takie
proste...
bardzo pieknie napisany wiersz z troska o uratowanie
dopalajacego sie uczucia. Czasem da sie , a czasem
nie, ale zawsze warto walczyc.
Niby dwa razy sie nie wchodzi do tej samej wody,lecz
jednej recepty nie ma. Pytanie zostaje bez odpowiedzi
może czas tu wygra .
piękny wiersz. pozdrawiam ciepło +