Zaufanie
Sama sobie musisz zadać pytanie,
czy wciąż zasługuje na Twe zaufanie,
wiem ze straciłaś we mnie oparcie,
dlatego o problemach nie mówisz
otwarcie.
Nie mam już nikogo kto przy mnie by
czuwał,
zazdrość i gniew mój umysł wciąż
zatruwa,
gdy od tej choroby uwolnie swą dusze,
by Ciebie znów odnaleźć w droge wyrusze...
autor
RobsonhlTME
Dodano: 2006-03-01 11:06:53
Ten wiersz przeczytano 695 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.