ZAZDROSNE OCZY
Niepewna miłość
Niewystarczające
kochanie
Zazdrosne oczy
Brak zaufania…
Gdy tchu brakuje
Emocji złych duch
W szalonej głowie
Buszuje.
Znów…
Zazdrosne oczy
Nie patrzą
a widzą
Domysłem karmią
Z nadziei
szydzą!
Niewiarą w siebie
Rujnujesz ziemię
Po której bezpiecznie
stąpać
byś mogła
stopami bosymi…
Zazdrosne oczy
Nic dobrego
nie zobaczą…
Między nami… wiatr.
Na zawsze
już nigdy!
Anna Liber
13.06.2015
Wiersz z tomiku pt.: „Moje brzmienie”
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Komentarze (9)
Zazdrość jest złym doradcą i jeszcze gorszym rajcą. A
finał? Wprost nieprzewidywalny.
Zazdrość nie jest niczym zdrowym.
Miłość oślepia, zazdrość zabija.
zazdrość zabija miłość.
Zazdrosne oczy nie widzą prawdy
Zazdrość każe nam widzieć to, czego nie ma. To
trucizna. Pozdrawiam.
Zazdrość to nic dobrego
Pozdrawiam
Dobrze ujęta niszczycielska rola zazdrosci. Milego
wieczoru:)
Wymowny wiersz...
Taka chora nie uzasadniona zazdrość
kojarzy mi się z kompleksem Otella
i z pewnością może zatruć życie.
Ciekawy wiersz, pozdrawiam serdecznie:)