Zazdrośnik
Nie dopuściłem się nigdy zdrady
w nagrodę jestem znów po rozwodzie
niesamowite szczęście mi sprzyja
kiedy znienacka pierwsza odchodzisz
przyczyna chyba w samej przyjaźni
nim wyznam miłość ciebie już nie ma
jak znajdę więcej wolnego czasu
muszę napisać o tym poemat
Komentarze (30)
:) Dobre.
Strasznie wymowna ironia, aż mi smutno się zrobiło, bo
me osobiste traumy powróciły. Niemiej wiersz dobry,
życiowy.
Wiersz warty przemyślenia... Bo jakoś obojętne
uczucia, co do tego rozwodu. Tak jakby nigdy nic się
nie stało. Ale to niestety jest dzisiejsza wizja
codzienności. Dziś nie ważne są uczucia, nie ma się na
to czasu. Dziś ważne jest osobiste szczęście na teraz.
Tak dokładnie jak napisałeś. W obecnej chwili dzieje
się coś innego, więc o tym co było, nawet gdy było to
uczucie... wspomni się jak będzie czas. A teraz, łapie
się szczęście dalej. Pozdrawiam, i osobiście wcale nie
myślę, że piszesz o sobie. Dałeś dobry przekaz. Warty
przemyślenia
Krótko, treściwie, rytmicznie, bez bólu...
Ps. Zamiast "jak znajdę więcej" może "gdy znajdę
więcej"?
Głosuję
Żebyś nie miał z babą sporu idź najlepiej do klasztoru
;)
Pozdrawiam :)
Życie potrafi zakpi tylko pytanie z kogo?
Arku, wiersz napisany z ironiczną więc mniemam że nie
ma tego złego co by na dobre nie wyszło;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
kurczę, peel ma prawdziwie zezowate szczęście, fajny
wiersz, z przyjemnością przeczytałam, serdeczności
Arku :)
Chociaż jestem kobietą też ich nie
rozumiem....Pozdrawiam ...
Widocznie, nie warto było.Wszystkiego co najlepsze
życzę:)
Chacharku,mam nadzieję,że w realu tak nie
jest...powodzenia i miłości drogi sąsiedzie i oby tym
razem się udało :)
Bo za kobietami to już same kobiety nie nadążą:))))
Życie choć tak trudne, pełne jest doświadczeń i
wspaniałym Skarbem. I Sztuką jest umieć każdego dnia
dostrzegać Jego cudowną wartość.
Dzisiaj Noworoczny poczatek a jutrzejszym rankiem
otworzę Twoją wierszowaną czytankę, śpij słodko
Geniuszu:-)
ale pech