Zbieram dla ciebie kwiaty
Już wszyscy poszli. Zostałaś sama na środku
balowej sali.
Więc wypowiedz szeptem moje imię,
wypowiedz je teraz bez trwogi.
Spójrz! –
właśnie układam naręcz kwiatów z wonnych
maciejek
dla ciebie – jedyna!
Czuję twoją obecność
zgarbioną,
przytłoczoną ciężarem ciszy.
Jesteś ukryta pośród gwiazd, których
drżenie równoważy się w zimnym blasku
księżycowego spojrzenia.
Zbieram dla ciebie kwiaty, chodząc po
majowej rosie łąk,
kwiaty pachnące miłością
i świeżym deszczem melancholii.
Mówisz: Chcę być blisko ciebie, tak bardzo
blisko.
Odpowiadam: Wiem, kochana, wiem, moja
jedyna.
(Włodzimierz Zastawniak)
https://www.youtube.com/watch?v=gP6YFBKUNkg
Komentarze (5)
Aż pachnie świeżością, uczuciem, szczerością.
Pozdrawiam wiosennie :)
Zauroczyles wierszem:), podoba sie.
Pozdrawiam cieplo.
Cudeńko:)
Uroczy wiersz dla ukochanej.
Pozdrawiam:}
Każde słowo to perełka jak ta majowa rosa.
Poprawiłabym jedynie: po majowej:)