zebrać myśli
Dla M...
tak trudno zebrać dziś myśli
świat barwny, żywy pełen cudów
nie ufam, że marzenie się ziści
nie wierzę, że spojrzy na mnie oblicze
bogów...
wyklęta z raju
odrzucona ze świata stworzeń
samotna w raju
każdy tak podobny w świecie marzeń
każdy tak różny w obliczach Panów...
krzywdzące spojrzenia
natłok myśli natłok stanów
jeden krok do kochania... pół do
zranienia...
aniołem się stanę
diabła rozkocham
od dziś Bóg moim Panem
od wczoraj za szatanem szlocham
O ileż łatwiej spoglądąc w przeszłość
Ileż trudniej w przyszłości pokładać
nadzieje
kiedy myślę o Tobie - miłość
zamykam oczy- szaleję...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.