ŻEGNAJ
Nie chce już pisać o Tobie i myśleć nie
chce też
usunąć z pamięci Cie, chce przestać Ci
mówić cześć
zakończyć ten rozdział w życiu choć pełen
radości
to chce jak najszybciej zapomnieć o tej
znajomości
choć łez przez Ciebie nie wylałam, ani bólu
nie czułam
to wiem, że w twym życiu zbyt wiele
popsułam
więc odejdę tak poprostu, bez żalu i łez
nie proś bym została i nie zatrzymuj mnie
też
mam dosyć cierpienia którego wciąż
dostarczam Ci
nie chce już patrzeć jak z Twych oczu wciąż
płyną łzy
te wyrzuty sumienia nie pozwalają mi
spojnie żyć,
więc pozwól mi znów samej na tym swiecie
być
Bo czuje że bólu wciąż dostarczam Tobie,
choć wciąż wiele myśli chodzi mi po
głowie
To czuje że odchodząc wszytsko zmienie,
że nie bedzie już łez, że odejdzie
cierpienie
więc ŻEGNAJ odchodze, nie czekaj, nie
wróce...
proszę nie smuć się... Ja już się nie
smuce...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.