Zemsta
Niczym kat
wyczekujący trzasku gilotyny
Stoisz nade mną
aż udowodnione zostaną moje winy
Mam dość
ciągłego obwiniania i karcenia
Po co jest życie
skoro i tak ja go nie doceniam
Mam dość
wiecznych obelg pod mój adres słanych
Po co jest miłość
skoro i tak jedno z dwojga zostanie
skazane
Zazdrość niszczy wszystko
co na jej drodze stanie
Od miłości
aż po dwóch serc rozstanie
Nie jestem przekonana do publikacji, ale z ciekawości na reakcję oto i publikuję;p
Komentarze (2)
Zazdrość niszczy . Pozdrawiam
Nieporozumienia w związku to trudna sprawa.
Ciekawy wiersz, bo ciekawy temat. +