Zew
wejdzie w dialog o każdej porze
tam gdzie jestem i gdzie mnie nie ma
nawet w obłędzie znajdzie miejsce
głos który kolej rzeczy zmienia
nigdy się jednak nie narzuca
czeka na końcu korytarza
mijam go rankiem gdy wynoszę
złogi pamięci sennych marzeń
autor
Rad1
Dodano: 2023-01-14 17:18:35
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bo gdy poczujesz zew, chcesz czy nie będziesz
biegł...;) Pozdrawiam
BordoBlusie
Trudno mi się odnieść do tego, że nie masz zdania.
Miejsce na afiszu zostawiam Tobie ... z nadzieją, że
się tam zmieścisz ;)
Zaciekawiłeś mnie swoją poezją.
Masz już 67 wierszy, a ja nie mam zdania o Twoich
wierszach. Staraj się bardziej wejść na afisz. :):)