zielona
Stoi Śmierć
w zielonej sukience
za rogiem
Ja z gałązką zieloną
z nadziei utkanej
pończosze
I widzę dwa światy
dwie różne istoty
jednoczę.
Nie mogę uczynić
nic więcej, bo zdołać
uczynić nie mogę
Ze śmiercią iśc nie chce-
lecz jakąże inną mam drogę ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.