Zielona Wróżka
Niech w swoim języku wypowie
ziemia do wody, ogień w wietrze,
że Jesteś. Bo dla mnie najświętsza,
a ja twojej świętości - nie chcę!
W snach zdzieram z ciebie sukienki,
z wierszy okradam pergamin:
pijany meta-fizyczny,
w podprożach świtów poganin.
Jakie masz usta, jakie
westchnienia skrywasz w sobie?
Jakie piersi rozgrzane
w żądzy przed-potopowej?
Jakie kraje zdobyć,
zamki spalić jakie,
by unieść z pożogi
ciebie na rydwanie?
Pierwszy kur pieje,
wiatr zaczął brzozy:
po rosach szedłem
w sen nie-proszony,
po trawach, po
ganin/eta,
po jąć/żar/kłon,
po - rozniecać!
A ty... nie
śnisz o mnie,
w twoim śnie
spokojnie
obok
śpi mąż,
rok w rok
w dal mkną
twe
ci
che
sny
c
h
r
y
.
.
.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
http://bit.ly/YEIizz
autor
Yellow Submarine
Dodano: 2013-07-21 20:21:31
Ten wiersz przeczytano 1390 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Podoba mi się i w formie, i treści. Pozdrawiam :)
Teraz wszystko jest jasne ,czytelne i piękne- dzięki:)
aranek
Miłość do Ziemi też może mieć podtekst erotyczny, a
nawet dosłownie przyziemny ;)
Peel jako jeden człowiek, ale rozciągnięty w czasie. A
ten śpiący obok niej, to powiedzmy Twój ulubiony
Księżyc - odwieczny satelita (mąż) Ziemi.
Jeszcze raz serdecznie :)
Ciekawie napisany... Szacuneczek :D
Dziękuję za wyjaśnienie- teraz przeczytałam jeszcze
raz i pojaśniało, niemniej, troszkę mnie rozprasza
tematyka wiersza- erotyczna. Myślę że można,
interpretować także nieco inaczej.
Miłego...
Witam i dziękuję Wszystkim za odwiedziny :)
aranek
Masz rację z absyntem, inaczej nazywanym "Zieloną
Wróżką":
http://tinyurl.com/lqjtmo3
choć równie dobrze może być nią nasza... planeta
Ziemia, która z roku na rok zanika powoli.
Pustynnieje, czy raczej betonieje przytłaczana
ogromniejącymi aglomeracjami miejskimi i tak, jak
absyntu ("Zielonej Wróżki") kieliszek po kieliszku
zaczyna brakować w butelce, tak coraz mniej zielonych
połaci szumi wokół nas.
Stąd i pomysł na zapis wiersza, gdzie w każdym
czterowierszu jest o sylabę mniej niż w poprzednim, aż
po brak ostatniej (parzystej) kropki.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
Dziękuję za uśmiech:))) Pozdrawiam
usmiechnełam się
i to chrr
fajne zakończenie
pozdrawiam:)
Usmiechniety, fajny wiersz:)
Jak absynt zawróciła w głowie . Świetny wiersz !!!
A ... nie pij tyle :)
Bardzo fajny wiersz. Nie sposób nie uśmiechnąć się
przy finałowym chrapaniu. Dobrej nocy.
intrygujący tytuł jak i treśc wiersza ciekawy wiersz
na duży plus pozdrawiam :)
Witaj:) Bardzo mnie zaintrygował sam tytuł- zielona
wróżka inaczej absynt:)
Treść jednak wskazuje na inną tematykę.Nie trunek,
tylko ognisty erotyk, romans z tajemnicą...
Ciekawa konstrukcja wiersza.
Miłego wieczoru:)
Witam +. Pozdrawiam.