zimno
dzwoni po szybie
łza
niecierpliwie
puka
choć wejść
do mnie nie chce
wiatr za firankę
namiętnie
złapał
tańczy z nią tango
w afekcie
koc ciężki
w kratę
schował pod łapę
kota
co myszy nie złapał
zimno za oknem
zimno
pod kocem
na lato już mam
ochotę
autor
rozgrzeszona
Dodano: 2015-11-18 18:50:02
Ten wiersz przeczytano 852 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Zimno - zawsze uaktywnia się nie w porę.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam.
Tez mam na lato ochote gdy trzeba w domu siedziec z
kotem...
Bardzo dobra pierwsza zwrotka:)
dziękuję za odwiedziny, również w imieniu kota :)
:))pozdrawiam:))
I lilie na bagnie drżą przed melioracją...Pozdrawiam
Ładny ciepły wiersz, chociaż
tytuł zimny.
Pozdrawiam:}
Nadeszła jesień złocista,
przyjdzie zima biała,
a potem wiosna kwiecista
i znów lato i upały.
I tak mijają lata.
Pozdrawiam.
Podoba mi się.
Tak jest... i rogi ;)
jak się rzuci koc niedbale i odda kotu na pastwę... to
ma koc łapy... nawet cztery :)
"schował pod łapę
kota
co myszy nie złapał"
lub
schował pod łapę
kot
który myszy nie złapał
"koc ciężki
w kratę
schował pod łapę
kota
co myszy nie złapał"
Wychodyi na to, że koc ma łapę
koc ciężki
w kratę
wplątał się w łapę
kota
co myszy nie złapał
"na lato już mam
nadzieję"
a tak daleko
do lata
Ale niczego nie narzucam. To Twój wiersz. Ładny wiersz
:)