Zło
Jestem nastroju śmierci,
Smutek się oddala z chwilą,
Po chwili nirwany.
Kradnę uczucia ciemności,
Aż sam w przyjaźń wpadłem,
Prawdą nie są słowa, ale treść.
Zwierciadła duszy nie popękajcie,
Walczcie o swoją nieskazitelność.
Oczy popleczników bestii są wyraziste,
Szkliste przez otchłań - zamiast duszy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.