Złość
____
swoją złoscią drapiesz mi skórę
gdy ja u stóp
zwinięta pokorą
czekam na gest
odchodząc
pamiętaj
że znikam
jak mgła
o świcie
gdy na horyzoncie
nadziei
zaiskrzy
pierwszy promień
zapomnienia.
chwytam łapczywie powietrze..
____
autor



motyl_nocy



Dodano: 2009-01-03 13:54:48
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Wlasnie, a nie potrzeba tak wiele, wystarczy drobny
gest, by moc nie "wdychac lapczywie powietrza. Dobry
wiersz, podoba mi sie.Pozdrawiam.
Delikatnie i z taktem.
Finezyjnie...delikatnie... dynamicznie... na +
zdecydowanie!