Zlot Morsów
Podziwiam tych ludzi kąpiących się w lodowatej wodzie
szata morza już zimowa
błękit nieba w dal odpłynął
smutny piasek już nie złoty
łabędziom lato się śniło
rankiem wychłodzone fale
zadumane przystanęły
wczoraj cicha pusta plaża
skąd się takie tłumy wzięły
coś tych ludzi przyciągnęło
zimna woda słonka brak
może dziś jest taka moda
któż to zgadnie dziwny świat
a to Morsy ludzie zimy
z całej Polski przyjechali
by z radością się zanurzyć
w zimnym morzu w groźnej fali
wszyscy w czapkach Mikołaja
wszak on też jest fanem zimy
taka kąpiel samo zdrowie
(kto odważny zapraszamy)
my się grypy nie boimy
Komentarze (60)
Zdrowych, Radosnych, Rodzinnych Świąt Bożego
Narodzenia oraz Samego Dobra na Nadchodzący Rok dla
Ciebie Marianno i dla Twoich Bliskich
życzy Arek
Fajny wiersz, przeczytałam z przyjemnością :)
Miałem już przyjemność przeczytać i skomentować, oraz
złożyć życzenia świąteczne.
Do "zobaczenia" w roku 2018 Marianno. :)
Fajnie...Zdrowych i pogodnych Świąt:)
Mikołaj w zimie ma pełne ręce roboty :) Pozdrawiam
serdecznie +++
kiedyś się hartowałem i przez rok czy więcej w zimie
czułem w sobie ciepło a latem trochę ochłody
Fajny wiersz.Pozdrawiam i dziękuję.
jA WYSTARCZY, ŻE WIDZĘ TĄ REKLAMĘ O TYCH ŚLEDZIACH, TO
MNIE CZEPIE:)
POZDRAWIAM MARIANKO
Czytając o 'ludziach morsach' pewnie niejednej
czytelniczce mrowie przeszło po ciele. Kiedyś brałam
zabiegi w komorze kriogenicznej co pomogło mi kąpać
się w Bałtyku prawie do końca lata. Spacerowicze
ubrani w kurtki przyglądali się nam i ratownikom
pływających wśród fal. Woda była cieplejsza od
powietrza. Z tamtych lat pozostały miłe wspomnienia.
Serdecznie pozdrawiam Pomorzankę :)
bardzo ładny wiersz Karmarg :)-pozdrawiam
W zabawny sposób pddałaś zmianę na normalnie o tej
porze roku pustej plaży. Ja jestem zmarzluchem, w
zimie nie wszedłbym za nic do wody. Tym bardziej
podziwiam "Morsy". :)
Pozdrawiam przedświątecznie i życzę zdrowych,
pogodnych i pełnych refleksji świąt.
witam wszystkich - dziękuję za czytanie oraz miłe
komentarze:-)
brrrrrrrrrrrrrrrr
gęsią mam skórkę jak to czytam
ja się piszę ...na morsa ... bo już drugi raz w tym
roku mam grypę ... a niby jestem zahartowany ...
podziwiam miłośników zimnej kąpieli - ładny wiersz -
cieplutko pozdrawiam:)