Złudne nadzieje
To ważne przesłanie, bo nadziei odbieranie boli.
Młody szlachcic do mistrza w Wigilię się
zgłosił,
i w ważnej sprawie jego o radę poprosił.
- Sąsiadka mnie na kulig w niedzielę
zaprasza,
lecz nie jest w moim guście, jaka rada
wasza?
- Jeśli się zgodzisz dajesz waść pannie
nadzieję,
którą przecież następnie niechybnie
rozwiejesz.
Lepiej więc jej od razu odmówić
otwarcie,
niźli płonnej nadziei dać złudne oparcie.
Od mistrza i mojej skromnej osoby Wesołych Uśmiechniętych Świąt:).
Komentarze (25)
Zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia dla
Ciebie Marku i Mistrza:)
Radości i uśmiechu nie tylko na Święta :)
Sama racja z wiersza spogląda
i używania rozumu żąda...
Serdecznie pozdrawiam życząc zdrowia
i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia :)
errata: /sąsiad/
Młoda liczy na wzajemność i uwierzy w spełnienie
marzeń. Natomiast jeśli silnie dojrzała ci ona jest, a
również uwierzy że sąsąąd jest TYM - ooo, to już
głupota :)
Pozdrawiam Świątecznie, Marku :)
PS Potwierdzam - w Warszawie słonecznie :-)
Krótko, zwięźle i na temat...mądre rady Mistrza są
zawsze cenne :))
Życzę zdrowych, pogodnych, spokojnych i radosnych
świąt w gronie najbliższych :)) Uściski
Dziękuje Wam bardzo za uwagi i miłe słowa. W Warszawie
i okolicach pełne, mocno nieświąteczne słońce.
Pozdrawiam
Nie wyłamię się ani na jotę.
Racja, zgadzam się.
A u mnie teraz słońce, po tylu pochmurnych dniach.
w 100% racja pozdrawiam Robert
Masz rację nie można dawać złudnej nadziei.
Rozczarowanie bardzo boli. Pozdrawiam świątecznie,
życzę miłych chwil w gronie bliskich:)