Ona
Dla pewnego Znajomego,który nie zdecydował sie w porę na miłość, potem odeszła...
Jeden mały chłopiec w krainie tysiąca,
Samotny i zagubiony
Wtem pojawia się Ona...
Śliczna i delikatna jak poranna rosa
Szukał jej...
Szczęście się uśmiechnęło
Teraz już będą razem,szczęśliwi
Na zawsze
Gdy ją dotknął i poczuł Jej ciepło
Zniknęła i juz nie wróci
A On ciągle będzie szukał Tej,
która dała mu nadzieję...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.