zły wieczór
opętanie
podaj mi dłoń
a pójdę śmiało
w las mroku
w głuszy ciszę
cel nie ma
znaczenia
droga nie tą
wcale być musi
Ciebie chcę
tylko
bez tchu
bez duszy
bez spojrzeń
zbędnych
bez świata
całego
i tylko błagam
nie mów że
przecież
jestem Tobą!
autor
anatea
Dodano: 2009-10-03 09:35:33
Ten wiersz przeczytano 396 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Smutno. Każdy jest sobą.
Smutny wiersz i samotny .