Znaczę tyle, co mój wiersz
W ciąg zer nieważnych komputera
Wplata się nagle wzór jedynek
Zapis w istnienie pustkę zmienia
Właśnie weszliśmy tu na chwilę
Jestem i znaczę swoje ślady
(Guano świadczy: ptak istnieje)
Mój trop, nietrwały i tak słaby
W miłości, wierze ma nadzieję
A jeśli wpiszę gdzieś na kartę
Tych kilka myśli tak nietrwałych
I ktoś podetrze się - to warto
Pisać. Do czegoś się przydały
Cóż, może przedtem ktoś przeczytał
Sprawdzając treści (czy potrzebne)
I wiersz wszedł w niego. Jest, i kwita.
W człowieku, a nie kartce biednej.
powinienem przeprosić tych, ktrzy komentowali przed dopisaniem przeze mnie ostatniej zwrotki. Ale też i podziękować. Słowa otuchy z nich pozwoliły mi na dopisanie takiego podsumowania
Komentarze (20)
No tak dopisałeś i też ciekawy ton nadałeś , jest i
kwita .
ja odbieram ten wiersz jako Twoją kokieterię i
delikatna prowokację
jeżeli flirtujesz z czytelnikiem to w dobrym
tradycyjnym stylu. Mogą na poczce sprzedawać mydło,
mogę poezje czytać w. kib..- byle poezją była.
Znaczę tyle, co mój wiersz - naprawdę aż tak mało??
Bardzo sympatyczny wiersz, jednak warto pisać :)
pozdrawiam
Tak czy siak trzeba pisać:)
Determinacja nie zawsze i nie wszędzie jest potrzebna.
Do pewnych spraw trzeba podchodzić z rezerwą.Pożyjemy
zobaczymy. Ja znaczę więcej niż mój wiersz.Twój
dzisiejszy mnię zatrzymał pozytywnie.Ostatni z jednego
względu mnie odrzucił.Może niesłusznie. Zaraz do niego
wrócę.
Dużo szczerości takiej jakby "na podpuchę"..co na to
powiecie... więc powiemy, ze autor ma niewątpliwie
racje co do znaczenia tego, że piszemy i dlaczego
piszemy , ale i jest cała masa wierszy o których po
przeczytaniu nie da się zapomnieć...one są w nas i to
jest chyba najważniejsze...
Wielu nie kuma i nie trybi. Nie wie co na świecie.
Jeśli czyta, jest to skrawek gazety z gwoździa w
toalecie.
moze tak, może nie...zależy dla kogo. Róbmy jednak
swoje, ktos w przyszłości napewno doceni
Bardzo dobry wiersz z wesołym klimatem.
Pozdrawiam serdecznie.
Lepszy toalet. do podcierania, a wiersze wolę do
czytania, Twoje b. ładne:))
Okazuje się, że melancholia połączona z poczuciem
humoru może być błyskotliwa.
Refleksja na temat życia i pisania."Właśnie weszliśmy
tu na chwilę", bo życie to tylko chwila wobec
wieczności,"słaby/ w miłości, wierze", mający
"nadzieję...(że) warto/Pisać". I odpowiedź na
tytułowe pytanie - tyle znaczę, na ile moje
"ślady","myśli" "Do czegoś się przydały". Dobry
wiersz.
Podoba mi się twój wiersz ukrywasz w nim swoje
przemyślenia.