Znajdywanie nowych słów o miłości
Nie próbuj mówić o miłości, Bo ona w słowach się nie mieści. Jest jak wiatr: cichy, niewidzialny, Co tylko czasem zaszeleści.
Najczęściej swoje wiersze piszę o
miłości
od zarania życia we mnie się ono mieści
Czmycha ona od starości do mojej młodości
Zawsze tak samo, ten głos w sercu
szeleści
Chciałbym pisać o niewidzialnej miłości
Chciałbym by ona wybuchała jak płomień
By wzruszała, wywoływała radość w oczach
Subtelnie przywoływała uczucie w gorący
ogień
Idę przez życie jak wędrowiec w wydeptanym
obuwiu
Piękno wywołuje w sobie, echem nawołuję na
nowiu
Miłość woła mnie, prosząc bym się
pojawił
cichym westchnieniem prosi bym ją
przywabił
Cicho tęsknie do słów których jeszcze nie
ma
Szukam w miłości zapachu, jakiego nie
było
Przemierzam przestrzenie, w których by
zawiało
Miłosnym śpiewem, by echo z tęsknoty
płakało
Gdy już znajduję, pragnę zapamiętać a to
ucieka-
Krzyczę głosem serca, duszy –nieznane
poczekaj
Dalej będę pisał o miłości co mi serce
dyktuję
Nie wymyśle nowego, zostanę, w tym
najlepiej się czuję
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (9)
:)
Bolesławie - Ty to czynisz doskonale - pozdrawiam
Pisane sercem - najlepsze! Pozdrawiam 'D
Najpiękniejsze wiersze są o miłości, można pisać w
nieskończoność. Pozdrawiam serdecznie Bolesławie
Pisz, pisz, pisz!!! Pięknie to robisz i nie
przestawaj!:-)
Pisz Bolesławie sercem o miłości, a ja będę Cię
czytała. Pozdrawiam serdecznie:-)
"Dalej będę pisał o miłości co mi serce
dyktuję"...pisz, pisz chetnie poczytam:)
Pozdrawiam:)
ładny optymistyczny wiersz pozdrawiam
od starości do młodości nie zapomina się miłości,gdy
słowo ucieknie w sercu wciąż gości w:)