Znak ostrzegawczy
strzegałaś mnie przed tym
Żebym za bardzo się nie pochłonął
Wiedziałem, że to tylko tymczasowe
Za późno zdałem sobie sprawę, że nie mogę
Cię opuścić
Podejdź muszę Ci coś powiedzieć
Chodźmy razem na bezludną wyspę
Chodźmy spędzić ten czas razem
Tak wiem, że mnie ostrzegałaś
Ale prawdą jest, że ja tęsknie
Jestem już tym wycieńczony
Wiem, że mnie ostrzegałaś
Ja zacząłem szukać wymówek
Ja zacząłem się tłumaczyć
Co z tego, kiedy prawdą jest, że ja
tęsknie
Widziałem znak ostrzegawczy
Mimo to go zignorowałem
Zaangażowałem się...
Wróć...Ja tęsknię...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.